Obejrzane seanse

Wieloryb

14-12-2024

Charlie już od lat żyje na marginesie świata uwięziony w małym mieszkaniu przez chorobliwą otyłość. Odrzucony, nie bez powodu, przez swoich bliskich, samotnie zmierza w życiową przepaść. Wystarczy jednak jeden impuls, jedno spotkanie, by zapalić w nim płomień nadziei na to, że jeszcze nie wszystko stracone. Charlie podejmuje próbę nawiązania dawno utraconego kontaktu z nastoletnią córką. Wie, że czeka go niesłychanie trudne spotkanie. Zdaje sobie sprawę, że ryzykuje utratę ostatniego złudzenia. Gotów jest jednak podjąć to ryzyko z wiarą, że także dla niego jest jeszcze szansa na odkupienie.

Wieloryb (2022) – recenzja filmu – Filmweb

Są przypływy, są odpływy, ale kurs nieznany – Recenzja filmu Wieloryb (2022) – Filmweb

Wieloryb – recenzja filmu [American Film Festival 2022]

Recenzja filmu „Wieloryb”. Film, który zawstydza i porusza – Kino w Trojmiasto.pl

Tego filmu polscy widzowie nie mogli się doczekać. „Wieloryb” poraża [RECENZJA] – Film

„Wieloryb” – recenzja filmu. Osad lepszej części mojej istoty – Filmozercy.com

Wieloryb. Recenzja filmu Darrena Aronofsky’ego

Kolos na glinianych nogach – recenzja filmu „Wieloryb” – Pełna Sala

    Recenzje filmu „Wieloryb”

    Zbiggy

    Po dwukrotnym obejrzeniu tego filmu przyszło mi na myśl porównanie do „Kartoteki” S. Różewicza, gdzie podobnie… przez pokój głównego bohatera, który jest głównym miejscem akcji, przechodzi kilka osób będących uczestnikami, przez kilka dni, jego codzienności, prowadzą z nim dialog: pomagając (przyjaciółka, młody misjonarz, dostawca pizzy) lub przeszkadzając (córka, była żona) w uporaniu się z jego życiową traumą i chęcią odnalezienia sensu kończącego się życia, czego fakt świadomie wybiera. Charlie, bohater dramatu (Oscar za rolę męską dla Brendan Fraser’a!); zamknięty w swoim gigantycznym ciele (Oscar w kategorii „charakteryzacja”!) ma czułe i mądre, choć nieco naiwne serce; kocha LUDZI!!! I KRZYCZY wszystkimi swoimi gestami, słowami, wręcz oczami… o MIŁOŚĆ dla siebie! Jest gejem, jest człowiekiem, który odszedł od rodziny, stracił partnera i praktycznie wszystko, bo nawet nie chce pokazać światu swojego oblicza, ale chce odejść z tego świata pojednany, szczególnie ze swoją nastoletnią córką , którą zawiódł dawno temu… . I niech milczenie przykryje odpowiedź na pytanie czy „to” mu się powiedzie?! Trzymający w ciągłej uważności film, poruszający do granicy bólu , na pewno nie pozostawiający obojętnym! Szukajcie, a znajdziecie… w sieci! Powodzenia!!!

    MJZ

    W filmie „Wieloryb” cały czas przebywaliśmy z głównym bohaterem w jego mieszkaniu, w którym rozgrywał się jego dramat i dramaty osób go odwiedzających. Ani minuty nie mogłam oderwać oczu od grających aktorów, którzy przeżywali głębokie emocje wywołane wybaczeniem, wyznaniem miłości, nienawiści, żalu i innymi głębokimi uczuciami. Filmowy teatr wzruszający do głębi, wspaniała, mistrzowska kreacja aktorska Brendan’a Frasera!

    George

    Byłem wczoraj na „Wielorybie”. Film trudny i wymagający. Stawiający pytanie jaka jest wiara jego bohaterów. Tytułowy bohater chce uratować swoją rolę/ więź z córką… nie wiemy czy wygrał, ale próbuje. Młody wygrywa kontakt z życiem i rodziną. Pozostałe postacie walczą o swoje wizje życia. A my czy wychodzimy z kina zapłakani czy lepsi?
    Zastanawiamy się jak skomplikowane jest dzisiejsze życie. i znamy już odpowiedź na pytanie: czy ten skomplikowany obraz był gorszący czy niosący nadzieję. Ja wiem już, że tak! Reżyser złapał mnie za gardło i pokazał, że przynajmniej jeden wygrał próbę walki o swoją miłość.

Napisz recenzję na temat w/w filmu

...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *